Crosso Expert z systemem RAIL – pierwszy kontakt z nową wygodą 

Crosso Expert z systemem RAIL – pierwszy kontakt z nową wygodą 

Na sakwy Crosso Expert czaiłem się od wielu lat. Klasyk nad klasykami, niezawodnosć, uniwersalność itd. Ale zawsze było coś, a to brak kasy, a to trochę nie ten moment itd. 

Od ponad 10 lat jeżdżę z sakwami Crosso Dry na starym systemie mocowania – stalowe haki, prosta i niezawodna konstrukcja, która przejechała ze mną naprawdę wiele kilometrów.  Niedawno na mój bagażnik trafiły sakwy expert z nowym system RAIL w sakwach Expert to zupełnie inny poziom wygody

RAIL – czyli jak przesiąść się z Łady do Pasata 

Crosso Expert można dziś kupić w trzech wariantach, m.in. z tradycyjnymi hakami i właśnie z tym nowym systemem RAIL. I powiem jedno – to jest skok cywilizacyjny

RAIL to coś, co docenisz już po pierwszym „kliknięciu” sakwy do bagażnika. 

  • Nie trzeba się siłować, kombinować, kląć pod nosem – wchodzi lekko, trzyma pewnie
  • Można to zrobić praktycznie jedną ręką, nawet w pośpiechu na peronie, co jest zbawieniem przy podróżach pociągiem. A wiemy jak to bywa z PKP 
  • Nic nie stuka, nie puka – jest cicho, sztywno i stabilnie
  • Dostosujesz go samym śrubokrętem do niemal każdego bagażnika na rynku. 
  • A jak trzeba – możesz błyskawicznie przerobić sakwę na torbę naramienną i wbić z nią na peron albo do sklepu. 

RAIL jest też na tyle intuicyjny i lekki w obsłudze, że z powodzeniem sprawdzi się u każdego – nawet jeśli to Twoja pierwsza przygoda z sakwami. 

I choć stare stalowe haki nadal mają swój urok (i dalej będą działać), to jednak po kontakcie z RAIL-em trudno nie pomyśleć: czemu wcześniej tego nie zrobili…? 

Wodoodporność klasy premium 

To, co się nie zmieniło, to legendarna odporność Crosso. Experty to sakwy z najwyższej półki – dla turystów, bikepackerów, ludzi, którzy nie uznają kompromisów, coś na wyprawę życia, tysiące wycieczek, albo apokalipsę zombie, lub po bółki do sklepu.

  • Powłoka z TPU (termopoliuretan) daje pełną wodoodporność – nie tylko na deszcz, ale nawet na ałkowite zanurzenie. 
  • Materiał bazowy to Cordura – superwytrzymała, odporna na przetarcia, przygotowana na lata intensywnego użytkowania. 
  • Sakwy są zgrzewane w technologii HF (high frequency), co daje mocne, precyzyjne i w 100% szczelne połączenia. 
  • Rolowane zamknięcie znane z worków kajakowych zapewnia nam 100% szczelności. 

Do wyboru są trzy kolory: czarny, czerwony i niebieski – klasyka, która będzie pasować do każdego setu turystycznego. 

Sakwy rowerowe Crosso wykonane z Cordury są trwalsze, bardziej odporne na przetarcia i uszkodzenia mechaniczne niż tanie z poliestru, dzięki czemu lepiej sprawdzają się w długich i wymagających wyprawach, ale świetnie też nadają się na weekendowe wycieczki. Cordura ma również lepszą odporność na działanie promieni UV i wilgoci, co przekłada się na dłuższą żywotność materiału. Sakwy poliestrowe są natomiast tańsze, co pozornie czyni je dobrym wyborem dla osób jeżdżących rekreacyjnie, ale pamiętajmy, biednego nie stać na tanie. Kupując raz porządny produkt macie spokój na wiele lat. Moje pierwsze sakwy crosso mają ponad 10 lat i dalej działają!

Warto wspomnieć też o modułowym systemie X.

To fajna opcja dla każdego, kto chce zobaczyć czy rowerowe wyprawy to coś dla niego, a nie chce wydawać kupy kasy. Zawsze zaczynając przygodę z jakimś sportem dotykają nas różne wydatki, trudno od razu kupić najbardziej spasiony model plecaka, sakw, czy inny produkt. Więc crosso wychodzi naprzeciw z sakwami rowerowymi w modułowym systemie. Na początku kupujesz podstawową sakwę X60, następnie z czasem możesz dokupić klapę, lub kieszeń na tył sakwy, przeznaczoną na butelkę, statyw itd. Możliwość rozbudowania jest naprawdę fajną opcją, jeżdżąc lata z podstawowym modelem sakw crosso dry czułem momentami brak klapy, czy kieszeni. W tamtym wariancie nie było możliwości rozwoju, więc jeśli zastanawiasz się, to przestań i od razu wybierz opcję z rozbudową.

Czy warto? 

Na razie to dopiero zajawka, pierwszy kontakt, pierwsze kilometry. Trudno oceniać coś długofalowo po kilku wyjazdach, ale wrażenia są naprawdę mocne, a znając jakość produktów crosso mogę być pewny, że będzie dobrze Za rok czy dwa wrócę tu z aktualizacją – jak się sprawdza RAIL po tysiącach kilometrów, ilu deszczach i ilu pociągach. 

Na ten moment mogę powiedzieć tylko tyle: 

Jeśli planujesz dłuższą wyprawę 

  Jeśli nie chcesz się siłować z bagażem 

Jeśli cenisz sobie sprzęt, który po prostu działa  i jest polski – 

 to Crosso Expert z systemem RAIL może być dokładnie tym, czego szukasz. 

Zobacz w sklepie [link do produktu] – i zdecyduj sam. Ale ostrzegam: jak raz spróbujesz RAIL-a, to nie ma już powrotu do haków  

Edit, wrażenia po 8 miesiącach użytkowania 🙂 10/10/2025

Sakwy działają wyśmienicie, są mocne, system rail trzyma się sztywno i dobrze, nic się nie luzuje. To co mnie naprawdę w nim urzekło, to nie szybkość mocowania, która jest mega, ale przede wszystkim sztywność. Sakwy praktycznie nie pracują podczas jazdy, co znacząco wpływa na komfort podróżowania, zwłaszcza po bezdrożach, są sztywne i na bagażniku siedzą jak zaspawane. Na razie też nie zaobserwowałem żadnych zużyć czy uszkodzeń, więc sakwy powinny służyć długo i dobrze. Jedyną wadą jaką można znaleźć (i to tak trochę na siłę) to specyfika materiału jakim jest cordura. Porowaty materiał zdecydowanie bardziej łapie brud i trudniej wyczyścić takie sakwy, niż zwykłe gumowane. Ale nie wpływa to na użyteczność.

Dodaj komentarz

  • Post author: